Wydawca treści Wydawca treści

Park krajobrazowy

Parki krajobrazowe tworzy się na terenach o wyjątkowych walorach przyrodniczych i estetyczno-krajobrazowych. Mamy ich w Polsce 125. Zajmują 2,5 mln ha, z czego blisko 1,3 mln ha to lasy.

Park Krajobrazowy "Dolina Baryczy"
Rok utworzenia: 03.06.1996
Powierzchnia: 1101,12 ha (w granicach Nadleśnictwa Oleśnica Śląska)
Leśnictwo: Drożęcin, Goszcz

Organem zarządzającym jest Dolnośląski Zespół Parków Krajobrazowych oddział Wrocław. Wokół parku nie utworzono otuliny. Na dzień 01.01.2013 r. nie opracowano planu ochrony dla Parku.

Celem powołania Parku było zachowanie doliny rzeki Baryczy wraz z łąkami, starorzeczami i terenami podmokłymi oraz zachowanie stawów i innych zbiorników wodnych, będących siedliskami chronionych i rzadkich gatunków roślin i zwierząt. Powierzchnia parku wynosi 87040 ha, z czego większość znajduje się w województwie dolnośląskim, w obrębie gmin: Cieszków, Krośnice, Milicz, Prusice, Twardogóra, Trzebnica i Żmigród. Na terenie województwa wielkopolskiego leży 17 000 ha w gminach: Odolanów, Przygodzice i Sośnie. Na gruntach w zarządzie nadleśnictwa Oleśnica Śląska znajduje się 1101,12 ha.

Większa część Parku położona jest we wschodniej części Obniżenia Milicko-Głogowskiego, w środkowym biegu rzeki Baryczy. W granicach Parku znalazły się także najcenniejsze obszary Kotliny Milicko-Odolanowskiej oraz Żmigrodzkiej, zwane potocznie doliną Baryczy. Lasy zajmują około 40% powierzchni i reprezentują większość zbiorowisk leśnych (od borów chrobotkowych, poprzez buczyny niżowe i grądy, po łęgi). Do szczególnie cennych gatunków stwierdzonych na terenie parku są stanowiska salwinii pływającej Salvinia natans, kukułki krwistej Dactylorhiza incarnata, nasięźrzała pospolitego Ophioglossum vulgatum i grzybieńczyka wodnego Nymphoides peltata. Faunę reprezentuje szereg gatunków owadów, ryb, płazów i gadów, ptaków i ssaków, z czego ptaki są największym bogactwem Parku (źródło: serwis Dolnośląskiego Zespołu Parków Krajobrazowych).


Najnowsze aktualności Najnowsze aktualności

Powrót

uratowano młodego bielika

uratowano młodego bielika

No i znów trafił nam się młody bielik. Na szczęście nie był ranny, a tylko wycieńczony. Nasi koledzy z Leśnictwa Twardogóra obserwowali go już od dwóch tygodni, ponieważ nie wzbijał się w powietrze i trzymał się w pobliżu gniazda.

Był prawdopodobnie najsłabszym pisklęciem w lęgu (bieliki znoszą od jednego do trzech jaj), ale istniała nadzieja, że sobie poradzi. Niestety, z biegiem czasu było widać, że siły go opuszczają, więc postanowiliśmy skończyć tę nierówną walkę między naszym "młodziakiem" a przyrodą. Po zapakowaniu w gustowne opakowanie po znanej marce obuwia, nasz niedoszły król przestworzy został odtransportowany do Ośrodka Leczenia i Rehabilitacji Dzikich Zwierząt w Złotówku. Mamy nadzieję, że kurczaki i inne frykasy, którymi go tam podtuczą, pozwolą zobaczyć go w przyszłości na naszym niebie. Trzymamy kciuki!